HYDE PARK

[GrejSowa]

Święta święta i po świętach. Ależ miałam refleksyjny czas!

A w ogóle to jestem przeziębiona. Myłam okna w krótkim rękawku.

Za to pasztecik i pieczony schabik Sowy Starszej poezja!

Macie pomysł jak szybko zrzucić parę zbędnych kilogramów?

[GrejSowa]

Ok, wychodzę te kilogramy w trakcie długiego weekendu majówkowego. Może zamiast wyjeżdżać na majówkę, to ja po prostu na nią pójdę? 140 km w jedną stronę, a co! Wrócę jak źdźbło trawki, że będziecie zazdraszczać.

Z innej beczki. Wyczytałam wczoraj, że w ramach zakrojonej na szeroką skalę walki z terroryzmem, zmywacze do paznokci oraz farby do włosów mają być wycofane ze sprzedaży.

Wiedziałyście, że można z tego zrobić bombę??? Sowa Starsza jest w szoku.

Pozdrawiam wsje Druhny.

[GrejSowa]

Na dobranoc - 36 odsłona "Najlepsze zdjęcia na Facebooku, Twitterze i Instagramie. Marzec 2016".
Koniecznie!

Mnie urzekła "Opuszczona biblioteka" - uwielbiam takie klimaty.
No i kreatywne opakowania makaronów. Cudo!
Aa, i słońce w ciężarówce!
Musicie to zobaczyć!

http://kulturawplot.pl/2016/04/02/najle ... rzec-2016/

[Rfechner]

Sowa, dzieki za link .zdjecia cudnej urody.Serdecznie pozdrawiam

[GrejSowa]

Odpozdrawiam Reniu!

Wpadam na chwilę przed zaśnięciem, żeby Druhny zapytać, co Druhny paniały z orędzia Szefowej.
Moim zdaniem, w ramach rewitalizacji strony, rozpoczęło się wygaszanie foruma. "Klikalność" niska, a koszty wysokie, a dzisiaj jak coś nie ma "klikalności", to się usuwa. Wszystko musi na siebie zarobić. Niewygodny to chyba temat dla Szefowej, więc umywa od tego ręce, wszystko się zwali na młodych, na nowoczesny postęp, duch czasu, zapotrzebowanie i cześć. Szefowa nie wie, nie zna się, zarobiona jest. Tak że będą zakłócenia i tylko Albercia wie, co się z nich wyłoni, co pozostanie. Druhny sowie kopiujO i wynoszO pode pachO ile tylko się da, bo potem już tylko wspomnienia. Od siebie tylko dodam, że wspomnienia pewniejsze, bo nie potrzeba do nich ani prądu ani interneta, ani nic, a czasy niepewne.

Ćwiczcie fejsy i tłitery, bo nowe idzie. Będziem się teraz folołować i lajkować.

Dobrej nocy

[Marcellino]

w ramach rewitalizacji strony, rozpoczęło się wygaszanie foruma

I słusznie. I tak jest martwe.

[Maria Joanna]

Sztuczne szczęki wykurzyły z Forum wesołość, kolor, młodość, ironię, energię. Tak, także awantury, które też są częścią życia. Nic im się nie podobało, nawet nicki nowych użytkowników. Nie te tematy, złe zdjęcia, błyszczące gify, kawały, kolorowe litery, krytyczne opinie o rolach Jandy, dyskusje o jej wywiadach, wypowiedziach, wpisach w dzienniku i tak dalej. Zniszczyły forum moherowym donosicielstwem i służalczością na kolanach poobijanych od lizusostwa. Teraz smród naftaliny tylko, a przecież miało być tak wspaniale jak wreszcie pójdą stąd te straszne krzysie, sonie, milordy i inne nostalgie.

Mają co chciały.

[GrejSowa]

No, to brawo MY!

Do kompletu dodałabym jeszcze klimakterium, stęchliznę, czosnek i koniecznie urynę, bo żadna z nas już nie trzyma moczu. No, może Ściana jeszcze trochę trzyma, bo młodsza.

Pozdrawiam wszystkie Druhny oraz wszystkich wiernych sympatyków HP. Mój ostatni wpis w try miga zarobił ponad 800 wyświetleń! To jest klikalność! Jeszcze Halynka nie zginęła póki Druhny żyjOM!

Każdy niech pisze kiedy chce i czuje, nic na siłę. W przerwach można podczytywać. Bywają okresy lepsze i gorsze, jak w życiu. Kangurzyca jak ma dobre dni, to smaruje na okrągło do kawki rano i do winka białego wieczorem. Ja mam teraz pożar w burdelu, wpadam odreagować. Czekam na majówkę jak kania na dżdż.

[Marcellino]

Nie wnikając w powody - utrzymywanie forum ma sens tylko wtedy, kiedy ono żyje, czyli ludzie rozmawiają. Milczące forum przeczy jego istocie i jest bezużyteczne. Nie ma o co walczyć. Wspomnienia można sobie zarchiwizować i rozpamiętywać w domowym zaciszu. I bez hejtu.

O 18:30 Radwańska gra pierwszy mecz w Stuttgarcie. Obsada doborowa, a Sereny brak.....

[teremi]

no cóż byłoby smutno gdyby tyle lat zniknęło i to, że mamy różny do tych lat stosunek świadczy, moim zdaniem, o tym, że Forum to jest/było nam potrzebne - nie tylko właścicielce
mam jednak cichą nadzieję, że będzie to tylko kosmetyka

[Marcellino]

Może i kiedyś było, ale czy jest? Jakoś nie widać tego po aktywności, bądźmy szczerzy.
Filantropią byłoby utrzymywanie martwego forum tylko dla czyichś wspomnień, ale pewnie KJ tak uczyni...

Radwańska zmasakrowana w Stuttgarcie przez Siegemund (71 WTA). Wygaszanie Agnieszki trwa. Ale może ma tylko gorszy okres?

[teremi]

jakie wygaszanie??? każdy może mieć chwilę słabości; gorszy/lepszy dzień - przeciwniczka w tym przypadku miała zdecydowanie ten najlepszy dzień

a co do Forum - no cóż zapewne masz rację

[Marcellino]

teremi, zgadzam się z Tobą. Więc może Sereny też to dotyczy?

[teremi]

zastanawiam się czy Serena miewa gorsze dni czy też w swej łaskawości pozwala innym wygrać lub odpuszcza starty - tak to jest z Królową

[Marcellino]

Wiesz, jeśli ona odpuszcza turnieje za 500 p. to może oszczędza siły na wielkiego szlema (2000 p.) Jeszcze i tak ma spory zapas nad resztą rankingu. Nawet Serena kiedyś zacznie przegrywać, to w końcu prawo natury. Ale mówienie o wygaszaniu w przypadku finalistki AO to gruba przesada. Sam za nią nie przepadam, ale zobaczymy...

[teremi]

ciekawe czy liczy punkty czy obserwuje pulę nagród ale co tam nie ma to jak Majestat - też coś jej nie lubię ale cenię za profesjonalizm

[Marcellino]

Punkty w większości przekładają się na $$, a o skarbiec Serena potrafi dbać, to na pewno

Aga szykuje się, o ile wiem, na Rzym. Szkoda że nie Madryt, bo miałaby więcej czasu na regeneracją przed French Open. Takie moje zdanie, amatora.

[Marcellino]

Jednak komentator poprzedniego meczu pomylił się i zobaczymy Agnieszkę w Madrycie. Świetnie. Serena znów się wycofała i Aga rozstawiona z nr 1. Ale już w pierwszym meczu groźna rywalka - Cibulkova. Po drodze też Azarenka. Oj będzie się działo!

[Marcellino]

Przykro patrzeć jak Polka i "Polka" (nr 1 i nr 2 turnieju) odpadają w pierwszej rundzie. Jakiś kryzys państwa czy co?

[GrejSowa]

Długi weekend majowy spędziłam w Kazimierzu Dolnym. To jest miłość od pierwszej wycieczki szkolnej jeszcze w ubiegłym stuleciu, czyli dosłownie wieki temu. Każdy następny pobyt to widoczne kolejne zmiany, ale to COŚ jest i trwa. Kto był, to wie o czym mówię. Ostatnio miałam nieco dłuższą przerwę. To jest miejsce absolutnie fascynujące i inspirujące, miejsce, z którym pożegnanie przypomina rozstanie z ukochaną osobą. No, rozkleiłam się Żeby nudzić się w Kazimierzu to chyba trzeba po prostu być człowiekiem nudnym, nie ma innego wyjścia. Mieszkałam prawie po sądziedzku z Zieloną Tawerną, więc oczywiście nie mogło się obyć bez "Ruskich Inaczej", które rozsławiła tu Małgosia Sz.

Jak znajdę chwilę i zbiorę myśli, to napiszę więcej i wrzucę parę zdjęć. Nie są to arcydzieła na miarę talentu T. (uwaga, jeszcze nie są!), ale zawsze coś. Tymczasem możecie sobie całodobowo podziwiać kazimierski rynek na żywo i tęsknić:

Kazimierz Dolny live